Strzeleccy kryminalni znaleźli kolejne narkotyki, tym razem na terenie Drezdenka. Właściciel mieszkania ukrył je w domowej spiżarni w słoikach, ale marihuanę wywąchał Tobi. Kolejny raz pomógł policyjny pies wyszkolony do tropienia środków odurzających.
Tym razem kryminalni ze Strzelec Krajeńskich wpadli na trop 27-latka, który w jednym z mieszkań miał mieć ukryte narkotyki. W trakcie przeszukania wytypowanego lokalu, policjantów wspierał Tobi, policyjny pies wyszkolony do tropienia środków uderzających. – Jak się okazało i tym razem pomoc czworonożnego funkcjonariusza okazała się niezbędna – mówi st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich. Tobiego nie zmylił nawet fakt, że narkotyki były ukryta w spiżarni oraz zamknięte w słoikach obok innych przetworów. Tobi je wskazał. Policjanci zabezpieczyli nielegalne substancje i zatrzymali właściciela mieszkania. 27-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu kara do trzech lat więzienia.
Tobi kolejny raz wywąchał narkotyki
Przeciwdziałanie i zwalczanie przestępczości narkotykowej, to jeden z priorytetów dla policjantów. Mundurowi każdego dnia podejmują działania profilaktyczne, aby uświadamiać, jak najszerszą grupę osób o zagrożeniach związanych z zażywaniem i uzależnieniem od środków odurzających. – Nie ograniczamy się wyłącznie na edukacji. Policjanci konsekwentnie pracują również, aby osoby które posiadają, uprawiają lub wprowadzają do obrotu nielegalne substancje, ponosiły surowe kary – mówi st. asp. Bartos.
