Poszukiwania zaginionych nastolatków cały czas trwają. Pies miał podjąć trop w rejonie rzeki koło Ledna. Przeszukano 2 km Odry.
Przez cały wtorek, 11 maja, strażacy oraz policjanci z Sulechowa Zielonej Góry prowadzili poszukiwania zaginionych 13-letniego Filipa Pasiewicza oraz 15-letniego Marka Gawryszaka. Po chłopcach nie ma śladu.
Jak ustaliliśmy pies miał podjąć trop za zaginionymi w kierunku rzeki koło Lubna. Zapytaliśmy o to zielonogórską policję, ale nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.
Strażacy we wtorek, 11 maja, przeszukiwali rzekę. W rejonie Ledna została przeszukana Odra na odcinku dwóch kilometrów w obu kierunkach – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej. W akcji były łodzie, sonar oraz nurkowie ze straży pożarnej.
Cały wtorek ponad 200 strażaków oraz policjantów prowadziło poszukiwania z chłopców w terenie. – Przeszukany został obszar około 700 hektarów – mówi st. kpt. Kaniak.
Chłopcy ostatni raz byli widziani w poniedziałek, 10 maja, około godz. 15.00 w miejscowości Ledno. Wyszli z domu przy posesji numer 8 i ślad po nich zaginął.
Wszystkie osoby, które mają informacje o zaginionych chłopcach proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji, pod numerem alarmowym 112 lub numerami: 47 795 64 11 i 47 795 24 11.
