Poszukiwania zielonogórzanina Mateusza Laszczyka przerwane. Strażacy nic nie znaleźli (ZDJĘCIA)

Poszukiwania zielonogórzanina Mateusza Laszczyka przerwane.

W piątek, 1 lipca, strażacy przeszukali kilkanaście zbiorników wodnych wokół Zaboru oraz Odrę od Milska do Cigacic. Nie znaleźli 21-letniego Mateusza z Zielonej Góry.

W piątek, 1 lipca, strażaccy płetwonurkowie rozpoczęli poszukiwania zaginionego zielonogórzanina na kąpielisku w Milsku. Doi poszukiwań strażacy użyli również pięciu łodzi.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

– Przeszukanych zostało kilkanaście zbiorników wodnych wokół Zaboru oraz Odra – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.  Odra została przeszukana na odcinku od Milska do Zaboru.

Na polecenie policji poszukiwania na wodzie zostały przerwane. Niczego nie znaleziono.

Mateusz Laszczyk z Zielonej Góry w dniu, 23 czerwca, około godziny 19:00 wyszedł z domu. Do chwili obecnej 21-latek nie wrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Ostatni raz 21-latek był widziany w Zaborze w pobliżu kąpieliska Wapniaki.  

W dniu zaginięcia ubrany był w bluzę z kapturem koloru turkusowego, spodnie krótkie koloru  czarnego i szare sportowe buty.  
Wszystkie osoby, które posiadają informacje o miejscu pobytu zaginionej policja prosimy o kontakt osobisty, telefoniczny lub mailowy z wydziałem kryminalnym KMP w Zielonej Górze, ul. Partyzantów 40, telefon: 47 7952109, 47 7952100,  email: kmp_zgora.krym@lubuska.policja.gov.pl.