Poszukiwany czterema listami gończymi mężczyzna ukrywał się poza granicami kraju od około czterech lat. W wyniku pracy operacyjnej policjantów kryminalnych świebodzińskiej komendy został zatrzymany kiedy przyjechał „na chwilę” do kraju.
W poniedziałek, 14 czerwca, świebodzińscy policjanci kryminalni pojechali do Słubice. Zdobyli informację, że pojawi się tam na krótki czas mężczyzn poszukiwany od czterech lat. Wyjechał za granicę, licząc, że tam ukryje się uniknie kary.
Kiedy przyjechał, natychmiast pojawili się przy nim kryminalni. 50-latek był kompletnie zaskoczony zatrzymaniem. – Nie spodziewał się świebodzińskich policjantów w Słubicach ani tym bardziej tego, że przyjadą specjalnie po niego – mówi mł. asp. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.
Mężczyzna był poszukiwany czterema listami gończymi, między innymi za kierowanie pojazdem po pijanemu, złamanie sądowego zakazu prowadzenia i unikanie płacenia alimentów. Teraz niemal rok spędzi za kratami.