Poszukiwany mężczyzna nie przeżyłby. Ledwo oddychał i był siny. Uratowali go kryminalni

Schorowany i wycieńczony samotny mężczyzna leżał w łóżku w zamkniętym w mieszkaniu. Miał problemy z oddychaniem. Policjanci kryminalni udrożnili mu drogi oddechowe i wezwali załogę ratownictwa medycznego.

Do zdarzenia doszło w wigilię, 24 grudnia. Kryminalni pojechali do jednej z miejscowości w powiecie wschowskim. Miał tam przebywać poszukiwany mężczyzna. Na miejscu okazało się, że pod wskazanym adresem nikt nie otwiera drzwi, jednak z wewnątrz mieszkania słychać było dziwny dźwięk przypominający „charczenie”.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Policjanci ustalili, że mężczyzna zamieszkujący pod tym adresem miał problemy ze zdrowiem, dlatego podęli decyzję o wejściu do środka poprzez częściowe zdemontowanie drzwi. W jednym z pokoi zauważyli leżącego na łóżku poszukiwanego mężczyznę.

Miał siny kolor skóry i widoczne problemy z oddychaniem. Policjanci nie czekając ani chwili dłużej ułożyli go w pozycji bezpiecznej, udrożnili drogi oddechowe i monitorowali jego stan zdrowia. Zaalarmowali także pogotowie ratunkowe.

Po kliku minutach przybyły na miejsce lekarz stwierdził stan skrajnego wycieńczenia, odmę płucną oraz migotanie przedsionków serca. Ponadto mężczyzna cierpiał na zakrzepicę. Poszukiwany mieszkaniec gminy Sława został przetransportowany do szpitala, gdzie zajęli się nim medycy.