Od kilku miesięcy 44-latek był poszukiwany przez międzyrzeckich policjantów. W swoim domu przygotował specjalna skrytkę, do której chował się przed policjantami. Teraz pół roku spędzi w więzieniu.
Policjanci z Międzyrzecza od kilku miesięcy poszukiwali 44-latka na podstawie listu gończego wystawionego przez sąd rejonowy. Pomimo wielu sprawdzeń miejsc i wykonania licznych czynności operacyjnych, przez kilka miesięcy 44- latkowi udawało się unikać odpowiedzialności. – Policjanci przez cały ten okres zbierali informacje i sprawdzali wszystkie miejsca, wykorzystując do tego również różne metody pracy operacyjnej – mówi st. asp. Justyna Łętowska, rzeczniczka policji w Międzyrzeczu.
We wtorek, 16 czerwca, policjanci mając pewność, że poszukiwany ukrywa się w swoim rodzinnym domu, postanowili kolejny już raz sprawdzić tą informację. Zaraz po wejściu na podwórko usłyszeli odgłosy wskazujące, że ktoś z domowników jest w mieszkaniu, nikt jednak nie otwierał drzwi. Po konsultacji z prokuratorem, policjanci postanowili siłowo wejść do domu. Podczas przeszukania na piętrze domu zauważyli małe drzwiczki ukryte za różnymi przedmiotami. Po otwarciu drzwi zobaczyli długi tunel. Po wejściu do niego okazało się, że to specjalna skrytka, w której poszukiwany mężczyzna chował się przed policjantami. 44-latek został zatrzymany. Teraz najbliższe pół roku spędzi w więzieniu.