Dzielnicowy z kryminalnymi z Gorzowa zatrzymali 34-latka poszukiwanego europejskim nakazem aresztowania i trzema listami gończymi za liczne kradzieże i oszustwa. Ukrywał się w małej wsi pod Gorzowem. Do więzienia trafił na ponad rok.
W poniedziałek, 22 lipca, dzielnicowy z II komisariatu w Gorzowie pełnił służbę w swoim rejonie, na terenie jednej z podgorzowskich wsi. Dostał zgłoszenie dotyczące nieporozumienia pomiędzy matką a synem. pojechał pod wskazany adres. – Dzielnicowy, który bardzo dobrze zna nie tylko swój teren, ale również mieszkańców zorientował się, że jednym z uczestników nieporozumienia może być osobą poszukiwaną – mówi podkom. Marzena Śpiewak z biura prasowego lubuskiej policji.
Dzielnicowy poinformował kryminalnych, którzy szybko dojechali na miejsce. Podejrzenia dzielnicowego okazały się słuszne. 34-letni mężczyzna w policyjnych systemach figurował jako poszukiwany europejskim nakazem aresztowania i do tego trzema listami gończymi.
Ukrywał się on przed organami ścigania, żeby uniknąć odsiadki ponad roku kary w więzieniu za liczne kradzieże i oszustwa. Policjanci zatrzymali 34-latka, który trafił za kraty.