34-latek wpadł w szał i zdewastował jeden z wagonów pociągu, którym podróżował. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany przez świebodzińskich policjantów, w momencie w którym pociąg zatrzymał się w miejscowości Mostki. Jak się okazało był poszukiwany do odbycia kary więzienia.
W środę, 23 listopada, 34-letni pasażer wpadł w szał podczas jazdy pociągiem. Mężczyzna zdewastował jeden z wagonów. Powybijał szyby, pociął siedzenia oraz uszkodził urządzenia wewnątrz wagonu.
Personel pociągu wezwał na pomoc policję. Pociąg zatrzymał się w miejscowości Mostki. – Policjanci błyskawicznie obezwładnili i zatrzymali mężczyznę, który nie odpowiadał na żadne pytania – mówi asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.
Wkrótce policyjne czynności ujawniły przyczynę zachowanie 34-latka. Mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pół roku więzienia.
Mostki. Wpadł w szał i zdemolował wagon
Za zniszczenia oraz swoje zachowanie odpowie przed sądem. – Niestety, niejednokrotnie mienie publiczne lub przewoźników traktowane jest jak „niczyje”. Wiele osób nie tylko nie potrafi uszanować i pozostawić w czystości po sobie miejsc czy przedziałów ale również w różnym stopniu zabrudza, uszkadza czy sprawia, że przestaje być zdatne do użytku – mówi asp. Ruciński.
Oprócz kary 34-latka pokryje również starty, jakie wyrządził. Te wyceniono na 40 tys. zł.