Mężczyzna, który potrącił kobietę na przejściu przy Placu Piłsudskiego i uciekł nie udzielając jej pomocy jest już w rekach policji.
– Poszukiwania kierowcy to była typowa praca operacyjna – informuje mł. asp Lidia Kowalska z biura prasowego zielonogórskiej policji. Policjanci nie mieli praktycznie nic, oprócz koloru auta.
Kobieta została potrącona w czwartek 17 listopada b.r. około godz. 11.oo na przejściu dla pieszych na Placu Piłsudskiego w Zielonej Górze. Kierowca srebrnej osobówki uciekł. Nie udzielił poszkodowanej pomocy, kobieta została przewieziona do szpitala.
Zielonogórzanin został szybko zatrzymany przez policję. – Nie potrafił racjonalnie wyjaśnić tego, dlaczego uciekł z miejsca zdarzenia – mówi mł. asp. Kowalska.