Do poważnego potrącenia doszło w poniedziałek, 26 listopada, na rondzie Bandurskiego. Potrącona młoda kobieta straciła przytomność. Sprawca uciekł. Zielonogórscy policjanci szybko odnaleźli samochód. Jak ustaliliśmy kierowca został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło wieczorem. Młoda kobieta była na pasach. Wtedy nadjechał rozpędzony kierowca volkswagena passata. Z dużą siłą potrącił kobietę. Piesza po potężnym uderzeniu upadła daleko od pasów i samochodu. Straciła przytomność.
Sprawca potrącenia nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy rannej kobiecie. Nawet nie zwolnił. Od razu odjechał uciekając z miejsca wypadku. Ranna kobieta została przewieziona do szpitala karetką pogotowia ratunkowego.
Policja natychmiast zaczęła poszukiwania sprawcy poważnego wypadku. Samochód został znaleziony na parkingu przy ul. Wyspiańskiego. Został tam zaparkowany i porzucony przez sprawcę wypadku.
Volkswagen passat ma widoczne uszkodzenia powstałe podczas potrącenia pieszej. Pojazd był zamknięty, dlatego policjanci musieli wybić szyby, żeby wpuścić do samochodu psa tropiącego oraz zabezpieczyć wszelkie możliwe ślady.
Kierowca passata uciekł i ukrył się przed policją. – Trwają poszukiwania osoby, która potrąciła pieszą – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Samochód na polecenie policji zabezpieczyła pomoc drogowa Maxmar. Został odholowany na strzeżony parking.
Godz. 10.45 Jak ustaliliśmy sprawca wypadku został zatrzymany przez policjantów kryminalnych. Z pewnością zostanie mu pobrana krew do badań pod kątem używek. Dziś również odbędą się przesłuchania.