Pożar wybuchł we wtorek, 2 maja, w kawalerce na deptaku w Skwierzynie. Na miejsce dojechały wozy strażaków zawodowych oraz OSP Skwierzyna. Mężczyzna został ciężko poparzony. Śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego trafił do szpitala.
Pożar wybuchł w kawalerce w kamienicy na deptaku w Skwierzynie. Do zdarzenia wyjechały wozy strażaków. Po dojeździe na miejsce okazało się, że pali się mała kawalerka na poddaszu kamienicy, a wewnątrz jest mężczyzna. Na miejsce pożaru dojechała karetka pogotowia ratunkowego oraz wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
Ruszyło gaszenie pożaru. Strażacy ubrani w aparaty weszli na poddasze i z płonącego pomieszczeniu, wynieśli ciężko poparzonego mężczyznę. Zajęli się nim strażacy oraz ratownicy medyczni.
Ciężko poparzony trafił śmigłowcem LPR do szpitala
Mężczyzna został ciężko ranny. Ma poparzone aż 60 proc, powierzchni ciała. Śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego został zabrany do szpitala w Nowej Soli.
Strażacy gasili i zabezpieczyli miejsce pożaru. Policja będzie ustalać jak doszło do pożaru.
