Pożar w zakładzie w Zaborze wybuchł w środku nocy. Na miejsce dojechało sześć jednostek straży pożarnej. Strażacy musieli bronić przed płomieniami inne budynki.
Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 4 stycznia. Z Zaborze w zakładzie produkującym parapety wybuchł pożar. Na miejsce szybko wyjechały wozy straży pożarnej z Zielonej Góry oraz jednostki OSP.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Na miejsce dotarło sześć strażackich wozów. Okazało się, że płonie kotłownia wraz z dachem. – Strażacy gaszą pożar jednocześnie bronili przed płomieniami przylegające budynki – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Po kilku godzinach trudny pożar został opanowany i ugaszony. Spłonęła kotłownia wraz z dachem.