Do poważnego wypadku doszło w środę, 1 listopada, na rondzie Kasprzaka w Gorzowie. 74-letni kierujący samochodem na zielonogórskich tablicach rejestracyjnych staranował fiata pandę. Dwie kobiety trafiły do szpitala. Sprawca wypadku stracił prawo jazdy.
Jak informuje nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki, kierowca hyundaia wjeżdżał na rondo z ul. Kasprzaka. Chciał jechać w kierunku Trasy Nadwarciańskiej. Wtedy uderzył w bok fiata, który jechał już rondem. – Dwie kobiety, jadące fiatem, zostały przewiezione do szpitala kartką pogotowia ratunkowego – mówi nadkom. Waraksa. 60-letniemu kierowcy fiata nic się nie stało.
Obaj kierowcy są trzeźwi. 74-latek jadący hyundaiem na zielonogórskich tablicach rejestracyjnych, sprawca wypadku stracił prawo jazdy. – Przypominamy o bezpieczeństwie. Trochę pada, trochę wieje. Zachowajmy rozsądek za kierownicą, dojedźmy do celu podróży cało i bezpiecznie – przypomina nadkom. Waraksa.