Do poważnego wypadku doszło w Bogdańcu. Kobieta kierująca fordem zasłabła w czasie jazdy. Skosiła słupki i zatrzymała się uderzając w ogrodzenie stacji paliw i stojak na butle z gazem.
Wszystko wydarzyło się w czwartek, 3 kwietnia, na ulicy Mickiewicza w Bogdańcu. Ford wypadł z drogi, ściął słupki na chodniku i uderzył w ogrodzenie stacji paliw. Uderzył również w stojak z butlami z gazem.
Ford uderzył w ogrodzenie stacji paliw
Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Dojechała między innymi jednostka OSP Bogdaniec i zawodowa straż pożarna. Forda prowadziła kobieta. Okazało się, że zasłabła w czasie jazdy i wtedy wypadła z drogi tracąc panowanie nad kierownicą. Na szczęście nie doszło do wybuchy butli z gazem. Tuż za ogrodzeniem stał stojak z butlami z gazem, który również został uderzony i przewrócony. Niko nic się nie stało.
– Kierująca samochodem osobowym prawdopodobnie zasłabła za kierowcą, skosiła słupki i wjechała w płot stacji benzynowej – informują strażacy OSP Bogdaniec. Kobieta została zabrana do szpitala karetką pogotowia ratunkowego.




