Do poważnego wypadku doszło we wtorek, 11 października, na DK18, w drogi w kierunku granicy z Niemcami. Zderzyły się osoba toyota z busem oplem vivaro. Ranny zostało siedem osób.
Za kierownica toyoty siedział obywatel Mołdawii. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn uderzył w stojącego na pasie awaryjnym busa opla vivaro drogowców.
Wypadek na DK18, rannych siedem osób
Na miejsce wypadku dotarły wozy strażaków, żarska policja, karetki pogotowia ratunkowego oraz wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Strażacy sprzętem hydraulicznym wycinali trzy osoby z rozbitej toyoty. W sumie rannych zostało siedem osób.
– Dwie ranne osoby z toyoty zostały zabrane śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala w Zielonej Górze – mówi kom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji. Pięć rannych osób do szpitali zabrały karetki pogotowia ratunkowego.
Droga krajowa nr 18 w miejscu wypadku cały czas jest zablokowana. Wyznaczono objazd przez Żary.
