Do poważnego wypadku doszło w piątek, 4 grudnia na trasie do Zatonia. Bus zderzył się z oplem. Kobieta z opla była wycinana przez strażaków. Na noszach została zabrana do karetki pogotowia ratunkowego.
Do wypadku doszło po godz. 17.00. Samochód dostawczy zderzył się z oplem. Oba pojazdy po zderzeniu wypadły z drogi. Siła uderzenia była. Oba auta zatrzymały się kilkanaście metrów od siebie. Na jezdni leżą porozrzucane elementy samochodów i urwane koło.
Na miejsce wypadku szybko dojechały trzy wozy straży pożarnej z Zielonej Góry. Dojechała zielonogórska policja oraz karetka pogotowia ratunkowego.
W rozbitym oplu była zakleszczona kobieta. – Została wyciągnięta z auta przy użyciu sprzętu hydraulicznego – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków. Ranna kobieta na noszach została zabrana do karetki.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana.