Do poważnego wypadku doszło we wtorek, 16 lipca, na ul. Dworcowej. Ford zderzy się z toyota, wypadł z drogi i dachował. Kierowca forda został zabrany do karetki.
Do wypadku doszło około godz. 7.30 na ul. Dworcowej. Kierujący fordem jechał ul. Dworcową w kierunku dworca. Z ul.Lipowej wyjeżdżał kierujący toyotą. Najprawdopodobniej nie zauważył rozpędzonego forda. Doszło do zderzenia.
Ford musiał jechać z dużą szybkością, bo po zderzeniu wypadł z drogi. Ford roztrzaskał ławkę i uderzył w drzewo. Na koniec auto dachowało. Na szczęście nikogo nie było na chodniku. Gdyby byli tam piesi doszłoby do tragedii.
Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Kierowca forda został zabrany do karetki pogotowia ratunkowego i przewieziony do szpitala. Na miejscu wypadku pracują policjanci z zielonogórskiej drogówki. Trwa ustalanie przyczyny oraz przebiegu wypadku. Ulica Dworcowa jest zablokowana.