Do wypadku doszło w piątek, 22 lutego, na ul. Wrocławskiej przy skrzyżowaniu z ul. Sienkiewicza. Radiowóz jadący na sygnałach zderzył się z dwoma samochodami, z jednym z nich czołowo. Rannych zostało pięć osób, w tym dwaj policjanci i przewożony przez nich mężczyzna. Jeden z policjantów leżał koło radiowozu.
Policjanci wieźli osobę zatrzymaną. Jechali ul. Wrocławską. W pewnym momencie zatrzymana osoba przestała oddychać. – Policjanci włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe, żeby jak najszybciej dowieźć zatrzymanego, nieprzytomnego mężczyznę, do placówki zdrowia – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Wjechali radiowozem na skrzyżowanie ul. Wrocławskiej z ul. Sienkiewicza. – Tam w bok radiowozu uderzyło mitsubishi – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Uderzony radiowóz wpadł na przeciwległy pas ruchu i tam zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka renault. – Policjanci zaczęli reanimować przewożonego przez nich mężczyznę – mówi nadkom. Maludy. Sami również potrzebowali pomocy medycznej. Jeden z nich upadł na asfalt koło radiowozu.
Na miejsce wypadku dojechało kilka karetek pogotowia ratunkowego oraz samochody policji. – Rannych zostało pięć osób – mówi podinsp. Barska. To dwaj policjanci, przewożony przez nich mężczyzna oraz osoby z renault.
Na miejscu wypadku pracują policjanci. Rozbite samochody na polecenie policji zabezpieczyła pomoc drogowa Maxmar.