Pożar lasu pod Zieloną Górą. Na miejscu działają strażacy, był też samolot gaśniczy (ZDJĘCIA)

Pożar lasu koło Leśniowa Wielkiego wybuchł w czwartek, 4 lipca, po godz. 13.00. W ogniu stanęło pół hektara lasu. Sytuacja była dramatyczna.

Na miejscu pożaru zjawiły się trzy wozy straży pożarnej. Dojechał również cysterna zielonogórskich strażaków służąca do tankowania wozów gaśniczych. Sytuacja była dramatyczna. Pożar objął obszar około pół hektara. Z tego w ogniu znalazło się dziesięć arów młodnika. Do akcji został wezwany samolot gaśniczy.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na szczęście strażacy opanowali pożar, który już nie rozprzestrzenia się. Trwa dogaszanie lasu. – Apelujemy o zachowanie ostrożności w lasach, szczególnie w czasie fali upałów pod kątem własnego bezpieczeństwa i poszanowania przyrody – mówi Arkadiusz Kapała, nadleśniczy Nadleśnictwa Zielona Góra.