Pożar samochodu, który dachował. Płonął jak pochodnia

Do pożaru samochodu doszło w sobotę, 4 kwietnia, nocą na drodze pomiędzy miejscowościami Mycielin i Gościeszowice.

Samochód osobowy wypadł  z drogi, dachował i stanął w ogniu. Kiedy na miejsce, około godz. 23.00, dojechała jednostka OSP Niegosławice oraz straż zawodowa ze Szprotawy samochód był już cały objęty ogniem. Strażacy szybko poradzili sobie z pożarem. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---