Pożar samochodu na S3 pod Zieloną Górą wybuchł w środę, 20 września, na wysokości Raculi. BMW spłonęło doszczętnie.
Pożar samochodu na S3 pod Zieloną Górą wybuchł w czasie jazdy. Płomienie pojawiły się w komorze silnika. Samochód błyskawicznie zaczął się palić. – Samochodem jechały dwie kobiety. Zdążyły wysiąść z płonącego auta. Nikomu nic się nie stało – mówi st. kpt. Piotr Kowalski, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Pożar samochodu na S3 pod Zieloną Górą
Na miejsce dojechały wozy zielonogórskich strażaków. Kiedy dotarli na S3 całe BMW było w ogniu. Ruszyła akcja gaśnicza. W tym czasie na S3 w kierunku Zielonej Góry utworzył się gigantyczny korek.
BMW zostało już zgaszone. – Samochód spłonął doszczętnie – mówi st. kpt. Kowalski.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl