Do pożaru samochodu doszło w sobotę, 24 maja, na trasie S3 w rejonie MOP-u Popowo. Na miejsce został wezwana straż pożarna.
Bardzo pechowo zakończył się jazda dla kierującego renault. W czasie jazdy S3 w kierunku Gorzowa kierujący zobaczył dym wydobywający się spod maski silnika. Po chwili pojawiły się płomienie. Kierujący dążył zjechać na pobocze. Pożar objął całą komorę silnika. Na miejsce została wezwana straż pożarna.
Strażacy szybko poradzili sobie z pożarem samochodu. Przód auta spłonął. Pojazd nie nadaje się już do niczego. Na szczęście nikomu nic się nie stało.