Do pożaru doszło w czwartek, 3 czerwca, na ul. Rzeźniczaka. Samochód zapalił się podczas jazdy.
Na miejsce szybko dotarły dwa samochody zielonogórskich strażaków. – Pożar zaczął się w komorze silnika – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Osoby jadące samochodem wyszły na zewnątrz. Nikomu nic się nie stało. Strażacy szybko opanowali pożar.
Przypuszczalną przyczyną pożary było zwarcie w instalacji elektrycznej samochodu.