Pożyczyła znaczną sumę pieniędzy od sąsiadki i zniknęła z długiem. Zmieniła adres zamieszkania i nie kontaktowała się już z sąsiadką. Sprawą zajął się dzielnicowy. Dług odzyskał w jeden dzień.
Do posterunku policji w Przytocznej zgłosiła się zrozpaczona kobieta. Opowiedziała historię o tym, jak pożyczyła swojej sąsiadce znaczną sumę pieniędzy. Ta jednak pieniędzy nie oddała. Mało tego, wyprowadziła się zmieniając adres zamieszkania. Zniknęła z długiem i zerwała kontakt.
Wszystkiego wysłuchał dzielnicowy st. sierż. Piotr Leśkiewicz. – Po wysłuchaniu zrozpaczonej kobiety dzielnicowy uspokoił ją i poinformował, że zrobi wszystko, aby odzyskała swoje pieniądze – mówi sierż. sztab. Mateusz Maksimczyk, rzecznik międzyrzeckiej policji.
Jeszcze tego samego dnia policjant ustalił nowy adres zamieszkania kobiety, która nie oddała swojego długu. Pojechał do niej i przedstawił sytuację pod kątem merytorycznym oraz prawnym. Kobieta jeszcze tego samego dnia zwróciła pieniądze swojej, już byłej sąsiadce.
Kobieta dziękuje policjantowi. – Podziękowania za trud włożony w codzienną służbę motywują do działania i sprawiają, że wzrasta poczucie z dobrze wykonanej pracy na rzecz społeczeństwa – mówi sierż. sztab. Maksimczyk.