Sprzęt elektroniczny oraz inne cenne przedmioty wartości niemal 100 tys. zł zostały skradzione przez pracownicę świebodzińskiego Amazona. 35-latka dokonała co najmniej kilkunastu kradzieży w ciągu miesiąca. Jej partner usłyszał zarzuty paserstwa. Grozi im kara do lat 5 więzienia. Na wniosek prokuratura oboje dostali zakazy opuszczania kraju oraz zatrzymano im paszporty.
35-latka kradła co najmniej od miesiąca. Po pracy sprzęt elektroniczny oraz inne przedmioty chowała pod ubranie i wynosiła z firmy. Sprawa zajęli się świebodzińscy policjanci. 35-latkę zatrzymali w pracy. Była tak bezczelna i pewna siebie, że kradła pod okiem kamer.
W trakcie zatrzymania kobieta miała sobie skradzione przedmioty, które schowała pod ubrania. Została zatrzymana zaskoczona, gdy szykowała do wyjścia z magazynu.
Podczas przeszukania w mieszkaniu zatrzymanej kobiety znaleziono sprzęt elektroniczny pochodzący z kradzieży. Odzyskano mienie o wartości niemal 100 tys. zł. Partner zatrzymanej kobiety, 33-letni mężczyzna, usłyszał zarzuty paserstwa.
Zatrzymani na wniosek prokuratury dostali zakaz opuszczania kraju oraz zatrzymano ich paszporty. W związku z serią kradzieży oraz paserstwu grożą im kary do 5 lat więzienia.
Część pracowników dużych firmy , niestety coraz częściej, daje się skusić pozornie prostemu sposobowi na niechlubne „dorobienie do pensji”. – Okradają pracodawcę, wynosząc z magazynów bądź sortowni mienie, narażając przedsiębiorcę na poważne straty. Działania policji polegają między innymi na uzyskiwaniu informacji o takich kradzieżach, a następnie zapobieganiu im – mówi asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.