Kierujący volkswagenem za nic miał sobie prawo oraz zasądzone mu dwa dożywotnie zakazy kierowania pojazdami wydane przez sąd. Zatrzymany przez radomską drogówkę mężczyzna nie dość, że przekroczył dozwoloną prędkość, to jeszcze był nietrzeźwy.
W środę (15.01) policjanci radomskiej drogówki zatrzymali na ul. Wojska Polskiego kierującego volkswagenem, który przekroczył dozwoloną prędkość o 23 km/h. W trakcie kontroli wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że podejrzenia policjantów potwierdziły się.
50-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po sprawdzeniu kierującego w policyjnych systemach, okazało się, że mężczyzna posiada aż dwa dożywotnie sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Orzeczone były na przełomie 4 lat, również za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Kierujący tłumaczył, że wypił tylko 3 piwa, a samochodem jeździ od 30 lat. Teraz kierujący odpowie za swoje lekceważące zachowanie przed sądem.
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a także kara pieniężna do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.