Czworo kierujących – cztery prawo jazdy zatrzymane. Jechali autostradą pod prąd, przewożąc ludzi. W ten sposób stwarza się realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym a także utrudnia działania ratownicze. Na autostradzie doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego powstał korek w którym kierującym nie chciało się stać. Troje z nich postanowiło cofnąć się pasem awaryjnym, a jeden z kierujących zawrócił swój pojazd.. w tym czasie z naprzeciwka jechały prawidłowo inne pojazdy.
Sytuacja miała miejsce w piątek, 27 kwietnia, patrol ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie otrzymał informację o trzech busach, których kierowcy poruszają się na wstecznym po autostradzie A2. W tym czasie na odcinku trasy, należącym do sąsiedniego powiatu, doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego powstał korek. Kierujący nie chcieli czekać i na światłach awaryjnych dotarli do zjazdu w rejonie węzła Jordanowo. W busach podróżowali ludzie, w przypadku gdyby doszło do zdarzenia konsekwencje byłyby tragiczne. W trakcie czynności mundurowi ujawnili kolejnego kierowcę, który zawrócił swój pojazd i poruszał się autostradą pod prąd.
Wobec kierujących zostały skierowane wnioski do Sądu Rejonowego w Świebodzinie. Kierującym grozi kara grzywny oraz może wobec nich zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
