Kobieta jechała skodą bez włączonych świateł, a za kierownicą w ogóle nie powinna siedzieć, bo nie miała prawa jazdy. Skoda nie miała badań technicznych, za co już na początku br. zatrzymany został dowód rejestracyjny auta. Kobieta przyznała policjantom, że bez uprawnień jeździ już od… 20 lat. Stanie za to przed sądem.
We wtorek, 28 marca, około godziny 20:00 na ulicy Pasymskiej w Szczytnie, policjanci zauważyli skodę jadącą bez włączonych świateł. Policjanci zatrzymali kierującą do kontroli drogowej. Za kierownicą siedziała 40-letnia mieszkanka powiatu olsztyńskiego.
Funkcjonariusze zweryfikowali dane kobiety oraz pojazdu, którym jechała. Okazało się, że kobieta nie ma uprawnień do kierowania, a samochód w ogóle nie powinien poruszać się po drodze. W styczniu 2023 r. dowód rejestracyjny skody został zatrzymany za brak aktualnych badań technicznych.
Od 20 lat jeździła bez prawa jazdy
40-latka w swoim zachowaniu nie widziała jednak nic niewłaściwego. Funkcjonariuszom przyznała, że od… 20 lat jeździ bez prawa jazdy i nigdy nie była uczestnikiem nawet kolizji. Teraz 40-latka stanie przed sądem.
Za jazdę bez uprawnień obowiązkowo orzekany jest zakaz prowadzenia. Policjant obligatoryjnie przekazuje sprawę do sądu, gdzie grzywna może wynieść nawet 30 tys. złotych.
