Myślałem, że Rada Miasta to poważna instytucja, a nie szopka. Wystarczy, że już PiS robi jedną na Wiejskiej od kilku lat pisze radny Rafał Kasza. Nawiązuje tym do radnej Eleonory Szymkowaniak (PiS), która na sesji pojawiła się w skrzydłach anioła i z kiszonymi ogórkami.
Radna Eleonora Szymkowiak nie pierwszy raz pojawia się na sesji przychodzi w przebraniu anioła. To coś w rodzaju kultywowanej przez radną tradycji czytamy na wiadomoscizg.pl.
Wcześniej radna miała na sobie świecące lampki i choinkowe łańcuchy. Każdego roku zdjęcia Eleonory Szymkowiak w przebraniu obiegają internet. Radna Szymkowiak w mediach tłumaczyła, że strój anioła łagodzi obyczaje. – Każdy człowiek może być aniołem, w każdym drzemie coś dobrego – mówiła.
Radna Szymkowiak w stroju anioła
W tym roku oprócz przebrania radna przyniosła do ratusza kiszone ogórki w słoikach. Każdy z 25 radnych otrzymał kiszonki w prezencie pod choinkę.
Tym razem nie wytrzymał radny Rafał Kasza. Zapytał internatów, czy, gdy idą do pracy to również się przebierają. – Trwa właśnie najważniejsza sesja Rady Miasta Zielona Góra w roku. Podejmujemy uchwałę budżetu Zielonej Góry na rok 2023, a radna Prawo i Sprawiedliwość przyszła przebrana za… No właśnie za kogo? Myślałem, że Rada Miasta to poważna instytucja, a nie szopka. Wystarczy, że już PiS robi jedną na Wiejskiej od kilku lat. P.S. Wy też idąc do pracy przebieracie się !? – zapytał z przekąsem radny.
– To Zbuntowany Anioł – śmieje się zielonogórzanka, nawiązując do tytułu popularnego kiedyś brazylijskiego tasiemca. – To odwrócony gołąb – napisał inny z internatów.
Radna Prawa i Sprawiedliwości Eleonora Szymkowiak przyszła do pracy w ratuszu z aureolą nad głową, ogromnymi skrzydłami i kiszonymi ogórkami. – I tacy ludzie nami rządzą, jedną szopkę mamy już w sejmie. Wystarczy! – wściekają się internauci.