Sulęcińscy policjanci zatrzymali 38-latka, który pobił kobietę, groził śmiercią i okradł. Mężczyzna działał w warunkach recydywy. Sąd aresztował zatrzymanego.
Do zdarzenia doszło 17 kwietnia. Około godziny 19.00 dyżurny policji w Sulęcinie otrzymał zgłoszenie rozboju. Z informacji wynikało, że napastnik zaatakował kobietę, a następnie ją okradł.
Poszkodowana poinformowała policjantów, że gdy otworzyła drzwi do swojego mieszkania wszedł za nią nieznany jej mężczyzna, który kilkakrotnie uderzył ją w twarz, groził śmiercią, a następnie zabrał telewizor, radio, koc oraz klucze o łącznej wartości ponad 700 złotych.
Policjanci po zgłoszeniu ustalili i zatrzymali 38-letniego mieszkańca Sulęcina odpowiedzialnego za dokonanie rozboju. Odzyskali skradziony telewizor, który przekazali właścicielce.
Następnego dnia po wytrzeźwieniu mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut. 38-latek był już w przeszłości karany za podobne przestępstwa i działał w warunkach recydywy. 18 kwietnia postanowieniem sądu został aresztowany. Za rozbój grozi kara nawet do 12 lat więzienia.