Recydywista ukradł odkurzacz i sprzedał. Powiedział, że to wystawka z Niemiec

We wtorek, 10 czerwca, gubińscy policjanci, w krótkim czasie od zgłoszenia, ustalili i zatrzymali 37-latka, który ukradł odkurzacz przemysłowy wartości 4,3 tys. zł. Odzyskane przez funkcjonariuszy mienie wróciło już do właściciela. Mężczyzna za ten czyn będzie odpowiadał w warunkach recydywy.

We wtorek policjanci gubińskiego komisariatu przyjęli zawiadomienie o kradzieży z terenu remontowego budynku, odkurzacza przemysłowego o wartości 4,3 tys. zł, do której miało dojść w sobotę, 7 czerwca. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy w wyniku pracy operacyjnej szybko ustalili kto mógł dokonać tego czynu oraz gdzie może znajdować się skradziony odkurzacz.

W niecałe dwie godziny od zgłoszenia, 37-latek był już w rękach policjantów. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami przyznał się do kradzieży odkurzacza oraz jego sprzedaży. – Pomimo, że nie chciał podać danych kupującego, policjanci wiedzieli gdzie muszą szukać skradzionego mienia – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim. Ich informacje potwierdziły się. Mężczyzna, który kupił od 37-latka odkurzacz był przekonany, że pochodzi  z „wystawek” z terenu Niemiec.

37-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Podczas przesłuchania usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy, za co może mu grozić kara do 10 lat więzienia. Odzyskane mienie wróciło już do właściciela. Dalsze decyzje w sprawie mężczyzny podejmie sąd.