W sierpniu 2015 r. doszło do tragicznego wypadku, który wstrząsnął czytelnikami. Na drodze z Zielonej Góry do Krosna Odrzańskiego ciężarówka przewożąca drewno zmiażdżyła renault twingo. Zginęły dwie młode kobiety.
Był słoneczny dzień 7 sierpnia 2015 r. Renault twingo jechało drogą z Zielonej Góry w kierunku Krosna Odrzańskiego. Dwie młode dziewczyny jechały nad jezioro.
Z naprzeciw jechała ciężarówka wyładowana drewnem. Nagle renault zjechało prosto pod ciężarówkę. Doszło do potężnego zderzenia. Wielotonowy pojazd zepchnął renault z drogi i wbił w nasyp na poboczu dosłownie miażdżąc samochód.
Na miejsce szybko dotarły służby ratunkowe. Ratownicy mówili, że dawno nie widzieli tak tragicznego wypadku. Z renault nic nie zostało. Nie było nawet jak dostać się do osobówki przygniecionej wielotonową ciężarówką. Spod ciężarówki widać było jedynie kawałek koła i trochę karoserii.
W zmiażdżonym renault zginęły dwie młode dziewczyny. Nie miały żadnych szans przeżycia tak potężnego zderzenia.
Na miejsce tragedii przyjechał narzeczony jednej z dziewczyn. – Jechały nad jezioro – powiedział wtedy roztrzęsiony. On też rozpoznał samochód.