Robert G. wpadł z marihuaną w Zielonej Górze

Zielonogórscy policjanci zatrzymali w trakcie patrolu w centrum miasta młodego mężczyznę, który miał przy sobie marihuanę.

W trakcie patrolowania zielonogórskiego deptaka późnym wieczorem 29 sierpnia br. na ul. Kościelnej, policjanci zauważyli trzech młodych mężczyzn. Jeden z nich na widok patrolu wyrzucił trzymany w ręku przedmiot.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Policjanci wylegitymowali mężczyzn i sprawdzili, iż wyrzuconym przedmiotem jest woreczek strunowy zawierający susz o wyglądzie marihuany. Później wykonane testy wykazały, iż rzeczywiście jest to marihuana.

21-letni Robert G. przyznał się, ze to do niego należy wyrzucony worek. Został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań. 30 sierpnia postawiono mu zarzut posiadania środka odurzającego, przyznał się do winy i został zwolniony. W trakcie czynności procesowych okazało się, iż popełnił również przestępstwo udzielania środka odurzającego, taki zarzut usłyszy w trakcie postępowania. Grozi mu za to kara do 3 lat więzienia.