„Romeo i Julia” na rowerach. Łącznie ponad 5 promili (FILM)

Sytuacja miała miejsce w środę, 27 marca, około godziny 20. Strzeleccy policjanci zatrzymali 42-letniego rowerzystę. Miał 1,5 promila alkoholu. Jego zaniepokojona partnerka wsiadła na rower aby wyjechać mu naprzeciwko. Znalazła go w radiowozie. Kobieta miała 4 promile alkoholu.

Kompletnym brakiem nieodpowiedzialności wykazała się para rowerzystów, którzy zostali zatrzymani przez strzelecką drogówkę w Gościmiu (gm. Drezdenko). Sytuacja była bardzo niebezpieczna, ponieważ kompletnie pijani jechali nieprawidłowo oświetlonymi jednośladami.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi. Po zatrzymaniu rowerzysty i przebadaniu go alkomatem okazało się, że ma 1,5 promila alkoholu. W czasie, kiedy policjanci przeprowadzali z nim interwencję w nieoznakowanym radiowozie uwagę mundurowych zwróciła rowerzystka jadąca całą szerokością drogi. Kobieta również została zatrzymana do kontroli. Tłumaczyła się, że zaniepokoiła się nieobecnością swojego partnera, który rowerem pojechał po alkohol. Kobieta podczas kontroli wydmuchała 4 promile alkoholu.

Nieodpowiedzialni rowerzyści odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwości i bez wymaganego oświetlenia. Para stwarzała ogromne zagrożenie, tym bardziej, że poruszała się po zmroku nieoświetlonymi rowerami, drogą wojewódzką, na której panuje spory ruch. Dzięki czujnym policjantom, ich nieodpowiedzialna jazda została w porę przerwana.