Do zdarzenia doszło w miejscowości Osów koło Drezdenka. Pijany kierowca forda swoją jazdę skończył w rowie rozbijając samochód.
Wszystko wydarzyło się w sobotę, 9 lutego. Ford prowadzony przez 33-latka wypadł z drogi i zatrzymało się w rowie. Na miejsce przyjechała wezwana policja. Kierujący był kompletnie pijany. 33-latek wydmuchał aż trzy promile alkoholu.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Kierowcy nic się nie stało. Okazało się jednak, że 33-latek nie ma prawa jazdy. Mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł. 33-latek odpowie również za prowadzenie bez uprawnień.