Polsko-niemiecki patrol funkcjonariuszy SG ze Świecka zatrzymał jednego dnia czterech cudzoziemców usiłujących nielegalnie przekroczyć polsko-niemiecką granicę oraz Rumuna, posługującego się podrobionym prawem jazdy.
W czwartek rano, 2 listopada, funkcjonariusze Straży Granicznej ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku w rejonie mostu granicznego w Słubicach wylegitymowali idących w kierunku Niemiec czterech Hindusów w wieku od 19 do 27 lat.
Cudzoziemcy nie mieli dokumentów uprawniających ich do pobytu w Polsce. Posiadali jedynie dokumentację otrzymaną do niemieckiej policji, dotyczącą zawrócenia ich z terytorium Niemiec. Cudzoziemcy z uwagi na nielegalny pobyt w naszym kraju zostali zatrzymani i wobec wszystkich wszczęto postępowania administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu.
Do czasu potwierdzenia ich tożsamości, decyzją sądu umieszczono ich w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
Kupił lewe prawo jazdy za 500 euro
W tym samym dniu, w rejonie autostrady A2, straż graniczna zatrzyma do kontroli 37-letniego obywatela Rumunii, kierowcę osobowego nissana na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Mężczyzna podczas legitymowania pokazał rumuński dowód osobisty oraz prawo jazdy. Prawo jazdy od razu wzbudził u funkcjonariuszy SG zastrzeżenia co do jego autentyczności. Znacząco odbiegał od obowiązującego wzoru.
Brak odpowiednich zabezpieczeń świadczyło o tym, że prawo jazdy jest podrobione na wzór autentycznego dokumentu. Cudzoziemiec oświadczył, że dokument zakupił w Rumunii za kwotę 500 euro. Przyznał także, że nie ma uprawnień do prowadzenia.
Mężczyznę zatrzymano, wszczęto postępowanie karne i przedstawiono mu zarzut posłużenia się podczas kontroli podrobionym dokumentem. Przyznał się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnie poddał się karze grzywny w wysokości 5 tys. zł. Dodatkowo wobec cudzoziemca skierowano wniosek do sądu o ukaranie za kierowanie bez wymaganych uprawnień.