Policjanci z I komisariatu w Zielonej Górze od listopada ubiegłego roku prowadzili postępowanie w sprawie znęcania się nad żoną. Sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
Zatrzymany został przez policję mężczyzna, który od 33 lat znęcał się nad swoją żoną fizycznie i psychicznie. Wszczynał awantury, kopał, dusił, bił pięściami po głowie i zmuszał do poddania się swym poleceniom. Groził kobiecie śmiercią.
– Mężczyzna od lat nadużywa alkoholu, ale agresywny wobec żony potrafił być również kiedy był trzeźwy – mówi podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji. Ostatnie agresywne ataki spowodowały, że kobieta miała zakrwawioną i posiniaczoną całą twarz. – Po pobiciu w listopadzie uciekła do sąsiadów, a oni zadzwonili po siostrę maltretowanej kobiety. Ta zdecydowała, że składa zawiadomienie o przestępstwie – mówi podinsp. Barska.
Zebrany materiał dowodowy stał się podstawą aby prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. W czwartek sąd przychylił się do wniosku i aresztował 54-latka na trzy miesiące. Za znęcanie się nad rodziną grozi mu kara do 5 lat więzienia.