Do pożaru samochodu doszło w sobotę, 27 czerwca, w Cybince na ul. Białkowskiej. W płonącym samochodzie był mężczyzna. Uratował go świadek
Świadkiem pożaru był mieszkaniec gminy Cybinka. W płonącym samochodzie na terenie nowo budowanej farmy fotowoltaicznej dostrzegł osobę. Osoba ta nie była w stanie o własnych siłach wyjść z płonącego auta. – Mieszkaniec gminy Cybinka nie czekając ani chwili, z narażeniem własnego zdrowia i życia, ruszył z pomocą osobie w aucie – informują strażacy OSP Cybinka. Mężczyzna pomógł poszkodowanemu wysiąść z płonącego pojazdu ratując mu tym samym życie. Następnie o zdarzeniu poinformował odpowiednie służby
Na miejsce dojechały wozy strażaków OSP Cybinka i OSP Białków. Płonął samochód i przyczepa kempingowa. Z przyczepy strażacy wynieśli dwie butle z gazem o wadze 11 kg, które następnie zostały schłodzone. Poprzez palące się metr po metrze trawy zagrożone były maszyny budowlane oraz otaczające plac budowy łany zboża.
Do walki z ogniem dotarły wozy OSP Grzmiąca oraz zawodowa straż pożarna ze Słubic. Dojechała też policja. Strażacy gasili ogień i pomagali osobie poparzonej wyciągniętej z samochodu. Ranna osoba została przekazana ekipie karetki pogotowia ratunkowego.