Do zdarzenia doszło w sobotę, 25 listopada, na ,,trasie śmierci” na tzw. „górce świdnickiej”. Daewoo matiz leży w rowie.
Kierowcy zauważyli daewoo matiza, który leży w rowie na „trasie śmierci” tuż przy skręcie do Wilkanowa. Nikogo jednak nie ma w środku. Kierowca porzucił samochód na poboczu.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Wygląda na to, że jechał od Świdnicy w kierunku Wilkanowa. Wpadł w poślizg na mokrej od deszczu drodze skręcając do Wilkanowa i wtedy wpadł do rowu.