Nawet 15 lat więzienia grozi mężczyźnie, który dokonywał serii kradzieży z włamaniem na terenie powiatu sulęcińskiego. Przestępstw dokonywał w warunkach tak zwanej recydywy. Łączna wartość strat oszacowana została na kwotę nie mniejszą niż 26 tysięcy złotych. Za główny cel 30-latek obrał sobie pomieszczenia gospodarcze, garaże i piwnice.
Policjanci pracowali nad sprawą serii włamań oraz kradzieży z włamaniem, do których doszło na przełomie 2023 i 2024 roku, na terenie powiatu sulęcińskiego. Typowany sprawca za cel obierał sobie garaże, pomieszczenia gospodarcze, piwnice oraz zaparkowane pojazdy.
Następnie, pokonując zabezpieczenia przywłaszczał wartościowe przedmioty, między innymi takie jak markowe elektronarzędzia, narzędzia spalinowe, odzież oraz biżuterię. Łączna wartość strat oszacowana została na ponad 26 tysięcy złotych. Mundurowi dołożyli wszelkich starań, aby jak najszybciej ustalić kto stoi za przestępstwami.
Zatrzymali 30–latka. Po jego doprowadzeniu do jednostki Policji, funkcjonariusze rozpoczęli skrupulatne ustalenia, co do okoliczności jego poczynań. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu 22 zarzutów, w tym kradzieży oraz kradzieży z włamaniem, usiłowania popełnienia tych przestępstw jak również posiadania narkotyków.
Zarzuty dotyczące mienia, mężczyzna usłyszał w warunkach tak zwanej recydywy. Stając przed wymiarem sprawiedliwości musi on więc liczyć się z bardzo poważnymi konsekwencjami, w tym karą nawet do 15 lat pozbawienia wolności.