Seweryn Bohuta z Zielonej Góry obchodził setne urodziny

Płk Seweryn Bohuta urodził się, 17 sierpnia, 1924 roku w Barbarówce w powiecie Chełmskim.

Kolejny zielonogórzanin obchodził setne urodziny! – 200 lat, 200 lat, niech żyje, żyje nam! – śpiewali w sobotę goście kawiarni Pod Aniołami.

Płk Seweryn Bohuta świętował setne urodziny. – Dziękuję panu serdecznie za zaproszenie. W imieniu mieszkańców składam szczere gratulacje i życzę wiele zdrowia – mówił prezydent Zielonej Góry Marcin Pabierowski, który wziął udział w wydarzeniu.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Podczas urodzinowej imprezy nie zabrakło prezentów, uśmiechów, kwiatów, słodkości i oczywiście szampana. – To piękny jubileusz, dlatego proszę przyjąć moje słowa szacunku i uznania. Nie ukrywam, że napawa mnie dumą fakt, że wśród mieszkańców Zielonej Góry mamy tak znamienitego obywatela. Życzę panu, aby dalej cieszył się pan dobrym zdrowiem w atmosferze rodzinnej miłości i troski. Oby nigdy nie zabrakło panu sił oraz radości – mówił prezydent Pabierowski.

Płk Bohuta urodził się, 17 sierpnia, 1924 roku w Barbarówce w powiecie Chełmskim. W 1944 roku, w czasie II wojny światowej, po wyzwoleniu Lublina, został powołany do armii i skierowany do 27. Pułku Artylerii Samochodowej.

Po zakończeniu wojny brał udział m.in. w walkach z bandami UPA oraz niedobitkami armii niemieckiej. Przez lata związany był z wojskiem, działał w związkach kombatanckich aż osiadł w Zielonej Górze.

Jaki jest sekret długowieczności pana Seweryna? – Rodzina i przyjaciele – powiedział solenizant i dodał, cieszę się, że dziś mogłem spotkać tutaj wiele osób bliskich mojemu sercu. To właśnie to trzyma człowieka na duchu. Chciałbym podziękować serdecznie mojej córce, która przez te wszystkie lata była dla mnie wielkim wsparciem, dała mi siły do przetrwania.