W piątek kilka minut po godz. 10.00 patrol zielonogórskiej policji skontrolował kierowcę busa. Kiedy dmuchnął w alkomat okazało się, że jest na kacu.
Patrol policji do kontroli wytypował forda transita. Podczas rutynowych kontroli policjanci zawsze sprawdzają trzeźwość kierowców. W alkomat dmuchnął również kierowca transita. I wtedy okazało się, że nie powinien prowadzić.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Miał pecha. Alkomat wykazał nieznaczne przekroczenie dozwolonej granicy alkoholu w organizmie. Kierowca miał 0,22 promila. Wszystko wskazuje na to, że za kierownicę wsiadł skacowany. Stracił prawo jazdy.