Podczas piątkowej akcji „Trzeźwy kierowca” na ul. Kożuchowskiej wpadł mężczyzna, który za kółko wsiadł na kacu.
Zielonogórscy policjanci w piątek rano pojawili się na ul. Kożuchowskiej. Patrole pojawiły się z dwóch stron ulicy. Kilka minut po godz. 7.00 w alkomat dmuchnął kierowca seata. Zapaliła się czerwona dioda. Oznacza to, że kierowca może być pijany. Kiedy dmuchnął w alkotest okazało się, że ma 0,13 promila alkoholu. Był skacowany. I straci za to prawo jazdy.
„Trzeźwy kierowca” to akcja prowadzona przez zielonogórską policję od ubiegłorocznych wakacji. Wprowadził ją insp. Sebastian Banaszak, szef zielonogórskiej komendy. Działania prowadzone są kilka razy w tygodniu. Policjanci pojawiają się na losowo wybranej ulicy i kontrolują trzeźwość wszystkich jadących nią kierowców.