W trakcie Generalnej Konferencji Światowej Federacji Sportów Lotniczych (FAI), która odbyła się w dniach 23-24 października 2025 r w Vantaa w Finlandii, doszło do sytuacji, która wywołała oburzenie w środowisku międzynarodowego lotnictwa sportowego.
Polska, reprezentowana przez prezesa Aeroklubu Polskiego Jerzego Makulę (któremu towarzyszyli członkowie zarządu Greta Jasina i Paweł Michalski) zagłosowała za przyjęciem w poczet członków FAI Korei Północnej.
Decyzja, która zaskoczyła delegatów
Podczas głosowania nad przyjęciem nowych członków FAI poddano pod głosowanie wniosek Korei Północnej – państwa objętego licznymi sankcjami międzynarodowymi i wspierającego militarnie Federację Rosyjską w wojnie przeciwko Ukrainie. W głosowaniu jawnym przedstawiciel Polski – Prezes Aeroklubu Polskiego Jerzy Makula, opowiedział się za przyjęciem Korei Północnej.
Głosowanie wywołało natychmiastową i ostrą reakcją przedstawicieli kilku państw, zwłaszcza Ukrainy i Szwecji, którzy wyrazili zdumienie i sprzeciw wobec przyjmowania do organizacji sportowej państwa, które wspiera agresję na Ukrainę i łamie prawo międzynarodowe, tym bardziej że Rosja i Białoruś właśnie z powodu wojny są krajami zawieszonymi w prawach człona FAI.
Sprzeciw Prezydent FAI z Polski
Wśród osób, które głośno zaprotestowały przeciwko tej decyzji, znalazła się również Prezydent Komisji FAI – z Polski.To właśnie jej stanowczy sprzeciw wobec przyjęcia Korei Północnej miał znaczący wpływ na dalszy przebieg obrad.
Z relacji uczestników wynika, że sprzeciw Polki spotkał się z jawną krytyką ze strony Prezesa Aeroklubu Polskiego Jerzego Makuli. Taka reakcja wywołała konsternację wśród delegatów z innych krajów.
Reasumpcja i zmiana decyzji
Pod wpływem tych protestów i licznych głosów sprzeciwu doszło ostatecznie do reasumpcji głosowania, tym razem przeprowadzonego w sposób tajny. Wynik okazał się zgoła odmienny, albowiem ostatecznie wniosek o przyjęcie Korei Północnej został przez zgromadzonych odrzucony.
Pytania o odpowiedzialność i wizerunek
Cała sytuacja budzi poważne pytania o proces decyzyjny w Aeroklubie Polskim oraz o sposób, w jaki przedstawiciele tego związku reprezentują stanowisko i interes Polski na arenie międzynarodowej. Nie ulega bowiem wątpliwości, że tego typu postawa mogła nadszarpnąć wizerunek Polski a podważanie autorytetu osoby pochodzącej z własnego kraju, pełniącej wysoką funkcję w hierarchii FAI jest nie tylko ‚niegrzeczne’, ale międzynarodowo nieakceptowalne.





