Zielonogórscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy skatowali 51-latka i odcięli mu palec od stopy. Wszyscy są znani policji. Jeden ma do odsiadki wyrok 3 lat więzienia, drugi był poszukiwany listem gończym. Trzeci miesiąc temu był sprawcą rozboju.
Wszystko wydarzyło się w sobotę, 4 listopada, nocą. Jak ustalił portal poscigi.pl, do szpitala zgłosił się mężczyzna. Był bardzo ciężko pobity. Bardzo mocno krwawiła mu stopa. Okazało się, że mężczyzna ma odcięty palec od stopy.
Szpital o ciężko pobitym i rannym mężczyźnie powiadomił zielonogórską policję. Do szpitala natychmiast pojechali policjanci. Mężczyzna niewiele jednak pamiętał z tego, co się wydarzyło. Z pewnością wpływ na to miał stan, w jakim trafił do szpitala.
– Już kilka godzin po wizycie w szpitalu, policjanci wpadli na trop osób, które mogą mieć związek ze zdarzeniem – mówi dla poscigi.pl podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Została przygotowana akcja ich zatrzymania. Wszystko musiało zostać doskonale skoordynowane, bo osoby były w różnych mieszkaniach w Zielonej Górze.
Zielonogórscy kryminalni szybko zatrzymali trzy osoby. – Wszyscy są znani policji – mówi podinsp. Stanisławska. To mężczyźni w wieku 25, 26 i 29 lat. Dodatkowo 25-latek był poszukiwany listem gończym a 29-latek miesiąc temu był sprawcą rozboju.
Mężczyźni wiedzieli, że bardzo szybko zostaną zatrzymani. Jak ustalił portal poscigi.pl, 26-latek planował ucieczkę przed policjantami. Z balkonu mieszkania na trzecim piętrze wywiesił linkę, po której zamierzał uciec, kiedy pod jego domem pojawi się policja. Nie zdążył wykonać planu.
Policja nie podaje jeszcze żadnych szczegółów dotyczących przyczyn brutalnego potraktowania 51-latka. Prawdopodobnie chodziło o jakieś rozliczenia między mężczyznami. 51-latek cały czas jest w szpitalu.
