Sklepowa złodziejka myślała, że zostanie ukarana za wykroczenie. Jest znacznie gorzej

Kobieta ukradła na łączna kwotę ponad 1000 złotych. Jej wykroczeniowy plan się nie powiódł. Został jej postawiony zarzut za popełnienie przestępstwa, do którego się przyznała. Teraz grozi jej do 5 lat więzienia.

Policjanci z Wydziału Prewencji zatrzymali 25 września br. o godzinie 11:00 mieszkankę Wrześni. Kobieta w tym dniu została ujęta na kradzieży w jednym ze sklepów na ulicy Gendka we Wrześni. Wartość produktów, za które nie chciała zapłacić 59-latka to kwota prawie 300 złotych.

W teorii taka interwencja powinna zakończyć się nałożeniem przez policjantów mandatu karnego lub skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu wobec miłośniczki sklepowych kradzieży. Jednak tak się ona nie skończyła, ponieważ dzięki czujności policjantów okazało się, że to nie była pierwsza taka kradzież 59-latki.

Zespół Wykroczeń Komendy Powiatowej Policji we Wrześni prowadził już trzy bardzo podobne sprawy, które do teraz nie miały ustalonej sprawczyni. Po tym zatrzymaniu okazało się, że to ta kobieta popełniła te wykroczenia, a swoją „działalność” prowadziła już od 16 lipca br. gdzie w tym samym sklepie ukradła na łączną wartość ponad 750 złotych.

Reasumując dokonania 59-latki wyszło, że zgodnie z kodeksem karnym popełniła przestępstwo na kwotę ponad 1000 złotych czyli przekroczyła swoim świadomym działaniem kwota do wykroczenia, która wynosi 800 złotych. W związku z tym otrzymała zarzut kradzieży, do którego się przyznała. Teraz grozi jej nawet do 5 lat więzienia.