Zielonogórscy policjanci zatrzymali dwóch sprawców rozboju, którzy bijąc i kopiąc swoją ofiarę ukradli jej telefon komórkowy. Jeden z agresorów jest nieletni. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 7 maja tuż po godzinie 22.00 w Łężycy. Pokrzywdzony wychodząc ze sklepu zauważył trzech młodych mężczyzn, którzy zaczęli za nim biec. Jeden z nich dogonił pokrzywdzonego i go zaatakował. Bijąc po głowie przewrócił go na ziemię. Do agresora dołączył jeden z jego kolegów, który leżącego na ziemi mężczyznę zaczął kopać w klatkę piersiową. Po kilkunastu uderzeniach i kopniakach odeszli zabierając ofierze telefon komórkowy.
O zdarzeniu powiadomieni zostali policjanci, którzy po przybyciu na miejsce patrolowali razem z pokrzywdzonym pobliskie ulice. Na jednej z nich zauważyli mężczyzn odpowiadających rysopisom sprawców, a poszkodowany rozpoznał w nich swoich oprawców.
Zostali zatrzymani. Skradziony telefon wrócił do prawowitego właściciela.
W toku prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że inicjatorem zajścia był 16-letni Kamil P. Pomagał mu jego 21-letni kolega Mateusz L. Obaj usłyszeli zarzut rozboju. Prokurator, po zapoznaniu z materiałami sprawy, objął Mateusza L. policyjnym dozorem.
Ponadto prowadzący postępowanie ustalili, że nieletni jest poszukiwany przez Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii, z którego uciekł. 16-latek jest znany policji, był już wcześniej sprawcą czynów karalnych i innych wybryków chuligańskich. Teraz jego sprawą zajmie się sędzia rodzinny.
Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.