Przed sądem staną cztery osoby w związku z kradzieżą samochodów należącego do właściciela strzelnicy. W jednym z aut był prawdziwy arsenał. Akt oskarżenia został już wysłany do sądu.
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. skierowała do Sądu Rejonowego w Słubicach akt oskarżenia przeciwko sprawcom kradzieży pojazdów wraz z 39 sztukami broni palnej długiej i krótkiej z przeznaczoną do nich amunicją w ilości ponad 3 tys. sztuk. Do kradzieży doszło nocą z 11 na 12 listopada 2023 r. Z posesji w Słubicach skradziono dwa pojazdy: VW Passat wartości i Renault Master wraz ze znajdującą się w jego wnętrzu bronią palną i amunicją łącznej wartości 120 tys. zł. Pojazdy wraz z ładunkiem należały do Kacpra R., prowadzącego strzelnicę sportowej przy ul. Sportowej w Słubicach. Śledczy ustalili sprawców kradzieży, paserów oraz pośredników handlu bronią. Nadto zdołano odzyskać broń i amunicję.
Słubice. Ukradli samochód z bronią ze strzelnicy
Prokurator oskarżył 39-letniego Tomasza K. i 30-letnią Amandę Ł. o kradzież Volkswagena Passata i kradzież z włamaniem samochodu Renault Master wraz z bronią. 50–letni Marcina K. i 44 – letni Alexandr P. odpowiedzą za pomoc w ukryciu skradzionego Renault wartości 80 000,0PLN oraz o paserstwo. 40–letni Dawid S. i 24–letni Eryk W. zostali oskarżeni o przyjęcie i pomoc w ukryciu oraz w zbyciu broni palnej wraz z amunicją.
Przesłuchani w charakterze podejrzanych początkowo nie przyznawali się do popełnienia zarzuconych im czynów. Czworo z nich w toku trwania śledztwa zmieniło swoją postawę procesową, i będąc przesłuchanymi ponownie przyznali się do zarzutów składając obszerne wyjaśnienia. Z ich wyjaśnień i materiału dowodowego wynika, że Tomasz K. podjął decyzję o sprzedaży broni. W transakcji miał pośredniczyć Dawid. S. Do sprzedaży nie doszło z uwagi na przeprowadzone na szeroką skalę poszukiwania broni przez policję.
Troje oskarżonych w przeszłości było karanych sądownie za m.in. kradzieże pojazdów na terenie Niemiec, paserstwo i inne czyny zabronione. Tomasz K. za kradzież i kradzież z włamaniem będzie odpowiadał w warunkach recydywy, albowiem zarzuconych czynów dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia kary co najmniej pół roku więzienia za umyślne przestępstwo podobne.
Za zarzucone przestępstwa grozi Tomaszowi K. do 15 lat więzienia, Amandzie Ł. i Dawidowi S. do 10 lat więzienia, Erykowi W. do 8 lat więzienia, a Marcinowi K. i Alexandrowi P. do 5 lat więzienia.