Do tragedii doszło w środę, 4 stycznia, wieczorem, na torach na wysokości ulicy Dworcowej. Ofiara to 35-latek z Wielkopolski. Możliwe, że mężczyzna został potrącony przez pociąg.
Do zdarzenia doszło około godz. 20.00. Leżącego na torach zauważył maszynista jednego z pociągów, który powiadomił służby. Na miejsce dojechała policja oraz prokurator.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Śmierć na torach w Zielonej Górze
Już wiadomo, że ofiara to 35-letni mieszkaniec woj. wielkopolskiego. Najprawdopodobniej został potrącony przez przejeżdżający pociąg.
Decyzją prokurator ciało zabezpieczono do sekcji.