86-letni sprawca śmiertelnego potrącenia pod marketem Dino w Kargowej przyznał się. Wyjaśniła, że pomylił pedały podczas cofania i wtedy śmiertelnie potrącił 76-latka. Jak informują na czytelnicy, mężczyzna, który zginął na parkingu, przed laty śmiertelnie potrąciła dziecko.
Do śmiertelnego potrącenia doszło w sobotę, 12 sierpnia, na parkingu marketu Dino przy ulicy Piaskowej. 86-latek cofając mocno uderzył w idącego za autem 76-latka. Po potrąceniu przejechał po 76-latku. Renault uderzyło jeszcze w dwa zaparkowane auta.
Na miejsce dojechały zaalarmowane służby ratunkowe oraz policja. 76-letni mężczyzna zginął na miejscu.
Ofiara wypadku w Kargowej śmiertelnie potrąciła dziecko
Z 86-latkiem zostały przeprowadzone czynności dotyczące zdarzenia. Przyznał się do spowodowanie śmiertelnego potrącenia.
Decyzją prokuratur został oddany pod policyjny dozór. Dostał też zakaz prowadzenia. Sprawcy śmiertelnego wypadku grozi kara do 8 lat więzienia.
Czytelnicy informują nas, że ofiara wypadku przed laty spowodował śmiertelny wypadek. – Po pijanemu potracił śmiertelnie chłopca w wieku ponad 10 lat – pisze jeden z czytelników. Do tragedii doszło na ulicy Dolej w Kargowej przed laty. Chłopiec stał przy drodze z rowerem. Zginął na miejscu. Mężczyzna został za to skazany.